Czy aktywność fizyczna to uniwersalny klucz do zdrowego serca? Jaka jest rola sportu w prawidłowym funkcjonowaniu układu sercowo-naczyniowego?

Czy aktywność fizyczna to uniwersalny klucz do zdrowego serca? Jaka jest rola sportu w prawidłowym funkcjonowaniu układu sercowo-naczyniowego?

Od ponad 7000 lat,  mądrość starożytnych cywilizacji chińskiej i greckiej jest mocno zakorzeniona we współczesności przekazem, że „Sport to zdrowie”. Eksperci kampanii Akcja Kardioprotekcja zwracają uwagę, że nie każdy rodzaj aktywności fizycznej jest bezpieczny, zwłaszcza dla osób po przebytym wcześniej incydencie sercowo-naczyniowym.

Co 9 miesz­ka­niec Unii Euro­pej­skiej ma zdia­gno­zo­wa­ną cho­ro­bę ser­co­wo-naczy­nio­wą, a kosz­ty lecze­nia bli­sko 50 mln miesz­kań­ców wspólnoty europejskiej wyno­szą oko­ło 210 miliar­dów euro rocz­nie.[1] Epidemiologia wskazuje jasno, że  tylko 30% chorób serca ma podłoże genetyczne, a pozostałe 70% jest zależne od stylu życia.[2] Dane te pokazują jak ważne jest świadome i regularne praktykowanie aktywności fizycznej, zwłaszcza wśród osób, które znajdują się w grupie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych

Co warto wiedzieć, aby czerpać korzyści z prowadzenia sportowego trybu życia, będąc w grupie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych?

W trakcie aktywności fizycznej serce pracuje intensywniej, co skutkuje szybszym przepływem krwi przez mięśnie szkieletowe, serce i skórę. Proces ten prowadzi do wytrenowania serca, zwiększenia masy komórek mięśnia sercowego oraz poprawy mikrokrążenia. Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje, aby osoby dorosłe , regularnie  uprawiały umiarkowaną aktywność fizyczną  minimum  30 minut dziennie, pięć dni w tygodniu.[3]

Ważna jest również świadomość jak prawidłowo  przygotować się do regularnych treningów. Przede wszystkim warto zacząć od lekkiego wysiłku i zwiększać go stopniowo, a równie ważne jest zapoznanie się z ewentualnymi przeciwwskazaniami podczas konsultacji z lekarzem. Czynniki takie jak wiek, płeć, uzdolnienia ruchowe, ale i historia przebytych chorób warunkują nasze predyspozycje do wykonywania konkretnych aktywności sportowych. Podczas treningu należy pamiętać  o  monitorowaniu tętna, które jest głównym  miernikiem stopnia intensywności treningu. Na przykład dla osoby 40-letniej maksymalne tętno wysiłkowe wynosi 180 uderzeń serca na minutę. Aby uzyskać odpowiednie rezultaty powinniśmy wiedzieć również jak prawidłowo połączyć sport ze zdrową i zbilansowaną dietą.

„Uprawiając sport nawet przez 30 minut, lecz codziennie, minimalizujemy ryzyko wystąpienia choroby układu sercowo-naczyniowego. Spacer, nordic walking, taniec, tai chi, pływanie oraz wszystkie treningi typu cardio (np. fitness, aerobic) przy zachowaniu dostosowanej do stanu pacjenta intensywności to sporty adekwatne dla osób z problemami sercowymi. Niestety nie wszyscy pacjenci wiedzą, że niektóre rodzaje aktywności fizycznej mogą być dla nich niewskazane i wymagają indywidualnej oceny przed

rozpoczęciem aktywności, takim przykładem może być joga, której rożne odmiany wymagają indywidualnego dostosowania do danego pacjenta. Wszelkie sporty ekstremalne, kulturystyczne czy też takie, w których występuje duża rywalizacja i stres również mogą być ryzykowne” – alarmuje prof. dr hab. n. med. Ryszard Piotrowicz, ekspert kampanii „Akcja Kardioprotekcja”.

Dawka codziennego ruchu może pozytywnie wpłynąć na nasze życie i zdrowie.  Aktywność fizyczna ma wiele  pozytywnych korzyści, wśród których można wymienić np. redukcję masy ciała, co jest niezwykle istotne u osób z otyłością, nadciśnieniem i podwyższonym cholesterolem. Co więcej, pocenie się podczas treningu, powoduje utratę wody i soli, co wpływa korzystnie na nadciśnienie. Dzięki aktywności ruchowej poprawia się nasza  kondycja oraz zwiększa się odporność na stres, co oddziałuje pozytywnie na poziom ciśnienia i zapobiega jego nagłym skokom. Należy być jednak świadomym swoich możliwości i ograniczeń. Po przebytym incydencie sercowo-naczyniowym nie wszystkie ćwiczenia są wskazane, dlatego warto skonsultować się z ekspertem przed podjęciem aktywności fizycznej.

Osobiście rekomenduje wszystkim pacjentom zarówno tym po przebytym incydencie, jak i niebędącym w grupie ryzyka na podejmowanie świadomych decyzji w kwestii aktywnego trybu życia. Prowadząc intensywne treningi, warto kontrolować stan swojego organizmu z lekarzem, najlepiej kardiologiem lub specjalistą w zakresie rehabilitacji medycznej czy tez lekarzem medycyny sportowej. Należy także pamiętać, że źle dopasowany, niezaplanowany, okazjonalny czy też zbyt forsowny wysiłek, zamiast polepszyć naszą formę, może ją stanowczo pogorszyć” – dodaje prof. Piotrowicz.

Warto znać informacje dotyczące swoich wskazań, jak i przeciwwskazań istotnych do podjęcia aktywnego  trybu życia. Eksperci zachęcają do odwiedzenia strony – www.kardioprotekcja.pl, aby wykonać prosty KardioTest i sprawdzić, w jakiej kondycji jest nasze serce. Każda osoba po ukończeniu KardioTestu otrzymuje również spersonalizowane zalecenia, ułatwiające działania kardioprotekcyjne i rehabilitację kardiologiczną. Na stronie udostępniane są również podcasty i webinary z ekspertami nt. czynników ryzyka sercowo-naczyniowego oraz rehabilitacji kardiologicznej.


[1] https://www.escardio.org/The-ESC/Press-Office/Fact-sheets

[2] https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,sport-to-zdrowie–przestrzegaj-tych-zasad–to-serce-ci-podziekuje,artykul,00586146.html

[3] – https://www.wskfit.pl/PDF/artykuly/17/17044-Zarski.pdf

Medycyna w Polsce

Rynek medyczny w Polsce jest wciąż nieskonsolidowany. Zazwyczaj silne oraz uznane centra medyczne posiadają tylko jedną lokalizację, nie korzystając tym samym z efektu skali działalności operacyjnej. Powoduje to także często u pacjentów konieczność dalekich podróży, jeśli chcą otrzymać najlepsze usługi. Co ciekawe, wyjątkiem od tej reguły jest choćby kardiologia, która na przestrzeni ostatnich lat została skonsolidowana przez jednego lokalnego gracza przy wsparciu funduszu private equity. Pokazuje to, że rynek medyczny w Polsce jest już gotowy na dalszą konsolidację w innych obszarach, takich jak na przykład ortopedia, okulistyka czy chirurgia.

W ostatnich latach coraz popularniejsza staje się zatem specjalizacja mniejszych jednostek w podstawowych usługach oraz “podłączenie się” pod większe jednostki, które w razie potrzeby świadczą pełen zakres specjalistycznych usług. Im mocniej ten trend się rozwija, tym więcej zyskują na tym większe jednostki – czyli te, które mogą skupić się na dalszych inwestycjach w infrastrukturę i sprzęt. Stwarza to potencjał do współpracy z prywatnymi inwestorami, choćby w roli dostawców sprzętu czy partnerów w zarządzaniu całymi oddziałami.

Wartość eksportu polskich wyrobów medycznych rośnie w tempie dwucyfrowym i ta dynamika powinna się utrzymać w kolejnych latach. Nasze krajowe produkty stają się coraz bardziej konkurencyjne nie tylko w Europie, ale także na rynkach amerykańskich i azjatyckich. Coraz więcej polskich firm jest zainteresowanych ekspansją na rynki zagraniczne, poszerzając tym samym portfolio dostępnych na polskim rynku wyrobów.

Rynek polskich producentów wyrobów medycznych składa się głównie z małych i średnich firm, które są elastyczne i szybko przystosowują się do zmieniających się potrzeb rynku czy też wymagań i oczekiwań pacjentów. Nie należy jednak zapominać, że mamy też firmy z globalnym doświadczeniem, które osiągnęły już ogromne sukcesy międzynarodowe i od lat eksportują swoje produkty do ponad 90 krajów na całym świecie.

W czołówce polskich produktów eksportowych znajdują się m.in.: meble medyczne, narzędzia chirurgiczne, implanty ortopedyczne, urządzenia ortopedyczne, aparatura elektrodiagnostyczna, sterylizatory medyczne, specjalistyczne opatrunki czy przyrządy i urządzenia okulistyczne.

Polska należy do grona czołowych producentów środków chłonnych w Europie Środkowo-Wschodniej i jest jednym z największych w Europie. do zalet polskich produktów medycznych można zaliczyć wysoką jakość w połączeniu z przystępną ceną, niezawodność, kompatybilność z wyrobami innych producentów oraz elastyczność w podejściu do wymagań klienta.

W dobie pandemii, z oczywistych względów, na największy rozwój mogą liczyć wszelkie rozwiązania z zakresu telemedycyny, umożliwiające leczenie i diagnostykę pacjenta na odległość. Z drugiej strony, pandemia wciąż pokazuje, że firmy reprezentujące sektor wyrobów medycznych muszą na bieżąco reagować na nowe ograniczenia i potrzeby rynku, a także odznaczać się innowacyjnym podejściem. A to znaczy, że trendy na rynku wyrobów medycznych mogą się zmieniać w zależności od sytuacji.

Wpływ koronawirusa na medycynę nie skończy się razem z pandemią. W kolejnych latach branża medyczna koncentrować się będzie na takich trendach, jak starzenie się społeczeństw, aplikacje zdrowotne i fitnessowe, telemedycyna czy wirtualna diagnostyka. Produkty i technologie nielekowe z tych właśnie obszarów znajdą się wysoko na liście wydatków Polaków. W efekcie można spodziewać się wzrostu prywatnych nakładów na ochronę zdrowia, w tym na wyroby medyczne.

Wydatki na zdrowie stanowią ok. 5% całkowitych wydatków gospodarstw domowych i utrzymują się na podobnym poziomie od kilku lat. Największa część wydatków na zdrowie jest przeznaczana na zakup leków – zarówno tych dostępnych na receptę, jak też OTC, czyli produktów wydawanych bez recepty.

Negatywny wpływ każdej kolejnej fali pandemii koronawirusa na społeczeństwo i gospodarkę jest i będzie coraz większy. W związku z tym wydatki Polaków na usługi i produkty niezwiązane bezpośrednio z COVID-19, również te dokonywane w sektorze opieki zdrowotnej, będą stale rosły.

Dynamika cen może się różnić w zależności od konkretnej grupy produktów, ale powszechny wzrost cen surowców, produktów i usług wskazywałby na podobny trend w branży wyrobów medycznych.

Wyroby medyczne to szeroka, różnorodna i niezwykle innowacyjna kategoria produktów, obejmująca 500 000 wyrobów, takich jak przedmioty ortopedyczne i rehabilitacyjne, opatrunki specjalistyczne, implanty, szwy, jak również specjalistyczny sprzęt diagnostyczny.

Sektor prywatnych usług medycznych jest kluczowy dla funkcjonowania całego systemu ochrony zdrowia w Polsce. To właśnie on przeciera szlaki dla nowoczesnych rozwiązań technologicznych, wyznacza standardy w jakości obsługi pacjentów i nadaje kierunek rozwoju branży.

Dane statystyczne pokazują, że służba zdrowia podnosi się z kryzysu wywołanego pandemią. Według Statisty w 2021 roku rynek prywatnych usług medycznych w Polsce był wart prawie 61 miliardów złotych. Oznacza to wzrost o ponad 10% w stosunku do ubiegłego roku, kiedy to w wyniku Covid-19 wartość rynku odnotowała spadek.

Polacy chętnie korzystają z nierefundowanej opieki medycznej. Wydatki prywatne stanowią ponad ⅓ wszystkich wydatków na ochronę zdrowia (budżet NFZ na 2021 rok wyniósł 103 mld PLN). Sektor prywatny stanowi istotną część polskiej służby zdrowia i jest kluczowy dla efektywnego działania całego systemu.

Opublikuj komentarz